No właśnie. Cadillac. Marka, która uznawana jest za najbardziej dziadkowego producenta świata.
Swego czasu średnia wieku nabywców Cadillac 'ów oscylowała w granicach 65 roku życia. A to nie nastraja szczególnym optymizmem, jeżeli chcielibyście poszukać jakiegoś sportowego wozu w ich ofercie. Jednak musicie wiedzieć, że Cadillac to również synonim statusu społecznego, prestiżu i luksusu. Szczególnie w Ameryce Północnej. Tylko że… ten synonim odebrali mu najeźdźcy z Niemiec. Jak nie trudno się domyśleć, Amerykanie się wkurzyli, zagryźli zęby i postanowili przegonić przebrzydłych Europejczyków ze swojego kraju. Czy im się udało? Innymi słowy, jeśli chcecie poznać historię Cadillac’a CTS-V to nadszedł ku temu idealny moment.
Prowadził Grzegorz Chęciński,
tuningował Mateusz Ulański.
Wpis napędzany przez ekipę Moto Z innej Perspektywy | MZiP.
Źródło zdjęć: Wheelsage
Garaż Cadillac’a