„Alfa Romeo jest niczym piękna, ponętna Włoszka. Na jej widok aż chce się krzyczeć: ależ ona ma wielkie… serce.”
A contrario do historii jednostek montowanych w Oplach, zajęliśmy się historią serc drzemiących pod maskami jednych z najpiękniejszych samochodów na tym łez padole. I już w tym momencie mogę rzec bez ogródek, iż bez względu na finalny wynik czy zapis w postaci zbioru cyferek, Alfa Romeo bezsprzecznie rządzi w jednej z konkurencji. Nie ma na świecie marki, która w taki sposób podchodzi do projektowania samochodów jak Alfa. I co byście nie mówili, Włosi wiedzą jak tchnąć w nie prawdziwą duszę. A to wartość, która jest całkowicie niemierzalna żadnymi, znanymi ludzkości sposobami. Lecz jakże istotna dla prawdziwego petrolhead’a.
Prowadził Grzegorz Chęciński,
tuningował Mateusz Ulański.
Wpis napędzany przez ekipę Moto Z innej Perspektywy | MZiP.
Źródło zdjęć: Wheelsage
Garaż Alfy Romeo