McLaren F1 to auto, które odbiło się echem historii w zasadzie w jednym zdaniu – najszybszy produkcyjny samochód na świecie.
Najzabawniejsze jest jednak to, że to w zasadzie dopiero początek opowieści, wierzchołek góry lodowej i ogromne niedoprecyzowanie jak diabelnie zaawansowaną, wyjątkową i nietuzinkową maszynę mamy czelność opisywać. Maszynę, która zrodziła się z pasji i miłości do szybkości, Formuły 1 i czystych, nie skażonych żadną elektroniką odczuć z prowadzenia auta. Choć w tym przypadku „auto” to jeszcze większe niedopowiedzenie. Przed Wami McLaren F1.
Prowadził Grzegorz Chęciński,
Tuningował Mateusz Ulański.
Wpis napędzany przez ekipę Moto Z innej Perspektywy | MZiP.