„(…) Yamaha to nie tylko ścigacze i instrumenty muzyczne (…)”
Pamiętacie historyjkę o oddziałach specjalnych poszczególnych krajów? Jest ona zawarta jako opis o materiale dotyczącym Cosworth’a, który pochodzi z Wielkiej Brytanii. Otóż musicie wiedzieć, że Japończycy także mają taki oddział, który idzie wartko do najtrudniejszej roboty. Bowiem Yamaha to nie tylko ścigacze i instrumenty muzyczne, lecz także spece od jednostek, które mają w swoim założeniu być kwintesencją motoryzacji. I to nie tylko tej japońskiej.
Prowadził Grzegorz Chęciński,
Tuningował Mateusz Ulański.
Wpis napędzany przez ekipę Moto Z innej Perspektywy | MZiP.
Źródło zdjęć: Wheelsage
Garaż Yamahy